wtorek, 31 stycznia 2012

wtorek, 24 stycznia 2012

Tzagi część III

Opis Adriana
Przyszedł kolejny dzień i był on  przeznaczony  na ukończenie latadła. Wzięliśmy się ostro do pracy. Po sprawdzeniu, czy klej wszędzie dobrze wysechł, zabraliśmy się za wzmacnianie newralgicznych punktów. W miejscach łączenia dźwigarów poprzyklejaliśmy papier nasączony w rakolu. Tak samo postąpiliśmy w miejscach, gdzie były wycięte kąty proste w styropianie. Okleiliśmy szarą taśmą zbrojoną natarcie skrzydła oraz dźwigary dla wzmocnienia. Następnie rozmieściliśmy serwa lotek i powklejaliśmy je. Przewody serw od razu przeciągnęliśmy tak, aby nie trzeba było później niepotrzebnie ciąć poszycia. Prace posuwały się naprzód. Przymierzaliśmy wszystko, od razu wyważając model (do wyważenia posłużył nam specjalny programik), by nie było później niespodzianek. 
Na skrzydle znalazły swoje miejsce pakiety zasilające cała elektronikę, odbiornik wraz z nadajnikiem, kamerka. Na pakiety, odbiornik i nadajnik wycięliśmy wnęki tak, by nie wystawały poza profil skrzydła. Kolejnym ważnym krokiem było oklejanie całości taśmą kolorową. Analogicznie wraz z oklejaniem powstał ciekawy, acz prosty, wzór na górnej powierzchni Zagi. Na koniec zostało już tylko podłączenie i sprawdzenie całej elektroniki oraz wstępne ustawienie modelu.
W taki właśnie sposób powstała platforma do FPV.  W budowie jej wzięli udział (za co wszystkim dziękuję):
Sergiusz P.
Piotr S.
Małgorzata S.
Martyna S.
Patryk S.
Robert F. 


Adrian W.






Tzagi część II

Opis Adriana
Kolejny dzień, a pracy ciągle w brud. 
I pan z monitora wyszedł, by mniej komentować, a więcej robić :-). 

Po wyschnięciu sklejonych kawałków rdzeni w całość latadła, postanowiliśmy ruszyć pełną parą, by jak najszybciej skończyć projekt. Małymi, lecz głośnymi krokami, poruszaliśmy się naprzód. 
Tego dnia wycięliśmy rowki, a potem wkleiliśmy w nie dźwigary z listewek sosnowych 5x5mm od góry i od dołu latającego skrzydła. Przygotowaliśmy również lotki, na które posłużyła nam listewka balsy 5mm. Dodatkowo  perfekcyjnie wykonaliśmy łoże silnika sklejką sosnową ze skrzyneczki na owoce. Z depronu 5mm wycięliśmy winglety oraz wzmocniliśmy je cienkimi listeweczkami z balsy. 
Ze względu na świeży klej prace odłożyliśmy na kolejny dzień.




Tzagi część I

Na początku był plan - jak to zawsze bywa. Potem plan przekształcił się w rzeczywistość i w ciągu kilku dni powstało tzagi Adriana

 Do wykonania potrzebujemy:
- 3 bloki twardego styropianu
- 3 rolki taśmy pakowej (może być kolorowa) na pokrycie
- 1 rolka taśmy zbrojonej
- 4 listewki sosnowe 5x5x1000 mm
- kawałki depronu na winglety
- drut stalowy 1.5mm na popychacze
- 1 lub 2 osoby do pomocy :)
- 5 rogalików z gumi jagód, bez tego nie poleci :-)

Opis Adriana:


  I tak dzięki pomocy przyjaciół projekt ruszył z kopyta.
Wycinanie rdzeni drutem oporowym poszło szybko i gładko. 
Rozpiętość latającego skrzydła 1,8 m, waga gotowego modelu ok 1.8 kg. Projekt wykonywany głównie pod platformę do FPV. Ma służyć na długie i wysokie loty.
 

Teraz coś więcej o elektronice:
Pakiety 2x4000 mAh służące do zasilania napędu serw, odbiornika RC i silnika. 
Pakiet 1x1300 mAh do zasilania odbiornika wideo, kamery i oświetlenia (loty wieczorno-nocne). 
Silnik EMax Gt 2812/06 1550Kv, odbiornik Wideo Lawmate 1W, serwa lotek 2xTower Pro MG 90, Kamerka 600TVL High Resolution 1/3 Sharp CCD Board Camera OSD Line Control na PanTilcie (serwa 2xTurnigy90S). CDN.






niedziela, 22 stycznia 2012

Sobotnie spotkanie

Choć zimno było niesamowicie i wiatr dodatkowo potęgował odczucie chłodu, spotkanie odbyło się w sobotnie popołudnie. Było testowanie nowego sprzętu przez Roberta, kilka oblotów przez Krzyśka i popisy aut :-) zakończone małą kraksą ;-)

wtorek, 17 stycznia 2012

Phenix ( kadłub )

Ogólne założenia dotyczące kadłuba Phenix-a są takie;
-ma być na tyle pojemny, by pomieścić co najmniej 2 pakiety 2200 mha
-ma występować w 2 wersjach: szybowcowej i motoszybowcowej (możliwość odcięcia noska i montażu w to miejsce silnika)
-ma stawiać jak najmniejszy opór czołowy
-całość ma być wykonana z laminatu


Tu pierwsze przymiarki:

wtorek, 10 stycznia 2012

Phenix (statecznik pionowy)


Dzisiaj posklejałem deseczki balsy 1,5mm (będzie to poszycie statecznika pionowego i końcówek płata). Gdy całość schła, przeszlifowałem styropianowe rdzenie.

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Phenix (skrzydła)

Kolejny etap budowy skrzydła czyli wycinanie styropianowych rdzeni.
Niestety moja ramka tnąca jest zdecydowanie za mała na tego typu projekt :)
Do wycięcia zostały jeszcze uszy płatów, ale to dopiero jutro.

Niestety nie miałem czasu na zmontowanie większej ramki , wiec zająłem się innymi elementami skrzydła.
Zakończenia płatów mają już doklejoną krawędź natarcia i końcówki .
Czas na szlifowanie ;)

Główny dźwigar płatowca będzie zbudowany z dwóch płaskowników węglowych.
Do wylaminowanie owych płaskowników potrzebna jest forma. Ja swoja zrobiłem wykorzystujac panej podłogowy (idealna długość 120 cm bo tyle ma mieć centropłat) na który poprzyklejałem listewki balsowe , następnie na całość nakleiłem taśmę klejąca. Taśma spowodowała że całość przypomina rynienkę w której zostanie zalaminowany rowing węglowy.


Laminowanie przebiegło bez zakłóceń

wtorek, 3 stycznia 2012

Phenix

Witam ,jako że jest to blog modelarski i że jest zima, a wiadomo że w zimę się nie lata, tylko buduje nowe latające ustrojstwa, zamieszczam relacje z składania dość ciekawego samolociku.

Zainteresowały mnie plany 3m latającego skrzydełka. Swego czasu szperałem sobie w necie i znalazłem bardzo ciekawą niemiecką stronkę z planami .
Standardowo zacząłem od zgromadzenia rzeczy potrzebnych do budowy ;)
czyli :
- styropian ,
- balsa
- sklejka owocówka :)

Ogólne założenia:

-ma być to motoszybowiec (napęd elektryczny)
-kadłub laminatowy (własna konstrukcja, pierwszy raz będę robił formę do kadłubów)
-skrzydła ,styropian kryty balsą, wzmacniany laminatem ,3 dzielne
-zakładana waga do lotu 2.5kg (max)

Skrzydła

Skrzydło będzie miało profil phenix . Jest on specjalnie zaprojektowany do tego typu bezogonowych maszyn. Świetnie rekompensuje brak stateczników.
Budowie zacznę od wycięcia styropianowych rdzeni skrzydła. Pomogą mi w tym wzorniki profili wycięte z sklejki owocówki.


Popstrykałem dziś kilka fotek dalszej dłubaniny (niestety fotki są robione telefonem, wiec wybaczcie jakość;))

Rozmieszczenie formatek na styropianie




Po wstępnej przymiarce wychodzi na to,  że to niezłe bydle będzie i że muszę kupić więcej balsy na skrzydła :)